Sparing Sokól vs Pisat Człuchów 0:3
Wczoraj na wyjeździe byliśmy gośćmi na boisku V ligowego Piasta Człuchów, tym razem wróciliśmy do Zblewa z trzy bramkową przegraną. Może zabrakło szczęścia ,koncentracji , a może tym razem przeciwnik był po prostu lepszy. Taki zimny prysznic przez sezonem na pewno może tylko pomóc. Nie jesteśmy królami boisk ,ale jeżeli nie zlekceważymy przeciwnika i będziemy grali konsekwentnie i z pomysłem, jesteśmy zespołem, który w tym sezonie ma aspiracje i spore szanse na awans. Jeszcze pokażemy jak się gra w piłkę nożną. ;)
foto: tapeciarnia.pl
troche szkoda ale jechalismy 80km zeby po prostu zagrac na polu to byl wlasciwie nasz pierwszy mecz na normalnym boisku bo wszystko gralismy na sztucznej plycie w starogardzie. Nie jest to tlumaczenie po prostu obiektywna ocena.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńnie ma co sie flustrowac teraz liga to jest najwazniejsze
OdpowiedzUsuńbędzie dobrze , trzeba grać i nie zawracać sobie głowy jakimś przegranym sparingiem.
OdpowiedzUsuń